Internetowy Podróżniku,

Internetowy Podróżniku, kimkolwiek i gdziekolwiek jesteś, witam Cię serdecznie w moich skromnych, wirtualnych progach. Na tym małym kawałku mojej ambikowej szuflady, do której chowam różne przemyślenia i małe rękodzieła, te pisane, malowane, wydziergane czy gotowane oraz ulotne chwile, spojrzenia, to co mnie porusza, inspiruje, motywuje lub cieszy. Mam nadzieję, że spotkamy się znowu przy gorącym kubku herbaty aby przez chwilę zatrzymać się nad jakąś myślą, pomarzyć, pośpiewać, pośmiać się lub po prostu pomilczeć. Miło mi Cię gościć :) Proszę czuj się swobodnie, nie musisz zostawiać żadnych komentarzy, lajków, czy plusików, chyba że masz na to ochotę. Jeśli przeglądając moją szufladę choć raz zagości uśmiech na twojej twarzy lub zaduma na czole to będę zadowolona. Z pozdrowieniami :)

Aga, Ambikowo

wtorek, 18 grudnia 2012

PRZYWIĄZANIE

Ten wierszyk napisałam wiele lat temu i choć nie jest już dla mnie, w pewnym sensie 'na czasie' to temat jest jak najbardziej uniwersalny, dlatego postanowiłam go tu zamieścić.
Życzę miłej lektury :)


Jest taka jedna osoba,
do której jestem
bardzo przywiązana.
Tak bardzo są dla mnie
ważne jej słowa
i jej otwarte ramiona.
Tylko, że jest największą głupotą
oczekiwać, że pusta filiżanka
wypełni twe pragnienia
i że mała zwykła osoba
spełni twe oczekiwania.

Ale to pragnienie w sercu,
ta tęsknota jest tam
zawsze tak gorąca.
Dlatego ciągle chodzę
i szukam, że może jednak
teraz, jakoś się uda,
że może to miłe słowo,
ten uśmiech, spojrzenie,
właśnie ta chwila,
z tą osobą da mi
to upragnione szczęście...

I ciągle znowu to samo,
pustką się kończy zabawa,
a ja jak to zwykle bywa
znowu jestem sama.
Nie umiem się pozbierać.
Nie umiem zwyczajnie wybaczyć,
być miłą i troskliwą i działać
tak jakby nic nie było,
tak jakby nic się nie stało.
Ale po co powtarzać to wszystko?
Po co robić ciągle to samo?
...


1997

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz