Internetowy Podróżniku,

Internetowy Podróżniku, kimkolwiek i gdziekolwiek jesteś, witam Cię serdecznie w moich skromnych, wirtualnych progach. Na tym małym kawałku mojej ambikowej szuflady, do której chowam różne przemyślenia i małe rękodzieła, te pisane, malowane, wydziergane czy gotowane oraz ulotne chwile, spojrzenia, to co mnie porusza, inspiruje, motywuje lub cieszy. Mam nadzieję, że spotkamy się znowu przy gorącym kubku herbaty aby przez chwilę zatrzymać się nad jakąś myślą, pomarzyć, pośpiewać, pośmiać się lub po prostu pomilczeć. Miło mi Cię gościć :) Proszę czuj się swobodnie, nie musisz zostawiać żadnych komentarzy, lajków, czy plusików, chyba że masz na to ochotę. Jeśli przeglądając moją szufladę choć raz zagości uśmiech na twojej twarzy lub zaduma na czole to będę zadowolona. Z pozdrowieniami :)

Aga, Ambikowo

środa, 9 stycznia 2013

PYSZNE RACUCHY

Moje dzieci uwielbiają racuchy na śniadanie. Robię je mniej więcej tak:
Do miski wsypuję mąkę (ok. 0,5kg), ostatnio dałam pół na pół krupczatki i mąki pszennej razowej, chlebowej. Dosypuję łyżeczkę sody oczyszczonej, 2 łyżki oleju, trochę cukru trzcinowego i szczyptę soli. Mieszam wszystko z kefirem, śmietaną lub z wodą, aby powstało ciasto, które łatwo można mieszać łyżką. Racuchy na zdjęciu zrobiłam na wodzie. Ćwiartki jabłek kroję w poprzek na plasterki i dodaję je do ciasta. Można też dodać płatki owsiane błyskawiczne, słonecznik lub na co tam jeszcze mamy ochotę.
Ciasto kładę łyżką na rozgrzany na patelni olej i smażę na brązowo z obydwóch stron. Trzeba zwrócić uwagę, żeby się dobrze wysmażyły, aby w środku, między jabłkami nie zostało surowe ciasto.


SMACZNEGO!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz