Internetowy Podróżniku,

Internetowy Podróżniku, kimkolwiek i gdziekolwiek jesteś, witam Cię serdecznie w moich skromnych, wirtualnych progach. Na tym małym kawałku mojej ambikowej szuflady, do której chowam różne przemyślenia i małe rękodzieła, te pisane, malowane, wydziergane czy gotowane oraz ulotne chwile, spojrzenia, to co mnie porusza, inspiruje, motywuje lub cieszy. Mam nadzieję, że spotkamy się znowu przy gorącym kubku herbaty aby przez chwilę zatrzymać się nad jakąś myślą, pomarzyć, pośpiewać, pośmiać się lub po prostu pomilczeć. Miło mi Cię gościć :) Proszę czuj się swobodnie, nie musisz zostawiać żadnych komentarzy, lajków, czy plusików, chyba że masz na to ochotę. Jeśli przeglądając moją szufladę choć raz zagości uśmiech na twojej twarzy lub zaduma na czole to będę zadowolona. Z pozdrowieniami :)

Aga, Ambikowo

piątek, 2 listopada 2012

NIE WIERSZ NIE PROZA

Sama jestem sobie winna
tego, że jestem nieszczęśliwa.
Jestem zazdrosna widząc
relacje innych i zła,
że nie mam tego co oni.
Jak głupi osioł szukam
szczęścia w tym świecie
i ciągle zjadam swoje
własne śmiecie.
Przepraszam Panie,
że chociaż usłyszałam
tak wiele, ciągle i ciągle
szukam czegoś oprócz Ciebie.
Ciągle daję się nabrać
na tą samą śpiewkę,
a potem z bólem
gryzę swą marchewkę.
Kiedy wreszcie zrozumiem
jak zbliżyć się do Ciebie
i z entuzjazmem i siłą
zrobię to dla Ciebie.

A każda siła i radość
pochodzi tylko od Ciebie,
więc bardzo proszę
pomóż mi wrócić do Ciebie.

'98

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz