Internetowy Podróżniku,

Internetowy Podróżniku, kimkolwiek i gdziekolwiek jesteś, witam Cię serdecznie w moich skromnych, wirtualnych progach. Na tym małym kawałku mojej ambikowej szuflady, do której chowam różne przemyślenia i małe rękodzieła, te pisane, malowane, wydziergane czy gotowane oraz ulotne chwile, spojrzenia, to co mnie porusza, inspiruje, motywuje lub cieszy. Mam nadzieję, że spotkamy się znowu przy gorącym kubku herbaty aby przez chwilę zatrzymać się nad jakąś myślą, pomarzyć, pośpiewać, pośmiać się lub po prostu pomilczeć. Miło mi Cię gościć :) Proszę czuj się swobodnie, nie musisz zostawiać żadnych komentarzy, lajków, czy plusików, chyba że masz na to ochotę. Jeśli przeglądając moją szufladę choć raz zagości uśmiech na twojej twarzy lub zaduma na czole to będę zadowolona. Z pozdrowieniami :)

Aga, Ambikowo

poniedziałek, 14 października 2013

NITKĄ MALOWANE

    Całkiem niedawno odkryłam, że można malować nie tylko farbami. Zamiast podobrazia na sztaludze można umieścić ramkę z osnową, a do stworzenia obrazu użyć wełny. Na targach rękodzieła spotkałam Panią, która odkryła przede mną tajniki tej sztuki i dzięki temu zrobiłam pierwszy w życiu GOBELIN.
    Oto on, jeszcze na ramce:


    Odbiór i komentarze przerosły moje najśmielsze oczekiwania. Chyba połknęłam bakcyla. Mam głowę pełną pomysłów, więc w miarę możliwości i wolnego czasu będę dziergała.
Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie. :)

Ps.
Jeśli masz lub wiesz, że gdzieś u kogoś błąka się zupełnie niepotrzebna i zapomniana wełna, która przeszkadza i trzeba ją wyrzucić, to proszę skontaktuj się ze mną, chętnie ją odkupię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz