Internetowy Podróżniku,

Internetowy Podróżniku, kimkolwiek i gdziekolwiek jesteś, witam Cię serdecznie w moich skromnych, wirtualnych progach. Na tym małym kawałku mojej ambikowej szuflady, do której chowam różne przemyślenia i małe rękodzieła, te pisane, malowane, wydziergane czy gotowane oraz ulotne chwile, spojrzenia, to co mnie porusza, inspiruje, motywuje lub cieszy. Mam nadzieję, że spotkamy się znowu przy gorącym kubku herbaty aby przez chwilę zatrzymać się nad jakąś myślą, pomarzyć, pośpiewać, pośmiać się lub po prostu pomilczeć. Miło mi Cię gościć :) Proszę czuj się swobodnie, nie musisz zostawiać żadnych komentarzy, lajków, czy plusików, chyba że masz na to ochotę. Jeśli przeglądając moją szufladę choć raz zagości uśmiech na twojej twarzy lub zaduma na czole to będę zadowolona. Z pozdrowieniami :)

Aga, Ambikowo

wtorek, 29 września 2015

BURZA - Historia z Morałem




"Pewien młody człowiek złożył podanie o pracę jako pomocnik na farmie. Gdy farmer zapytał go o kwalifikacje, młodzieniec odpowiedział:
- Mogę spać, gdy wieje wiatr.
Farmer był trochę zaskoczony bo nie spodziewał się takiej odpowiedzi. Polubił jednak młodego człowieka i dał mu pracę. 

Parę dni później, farmer i jego żona zostali obudzeni przez gwałtowny sztorm. Szybko zaczęli sprawdzać wszystko na farmie, aby upewnić się, że ich dobytek jest bezpieczny. Odkryli, że wszystkie drzwi i okiennice zostały zamknięte i zaryglowane. Duża ilość drewna na rozpałkę została przygotowana zaraz przy kominku. Młody człowiek chrapał aż dudniło. Farmer i jego żona przeprowadzili dalszą inspekcję farmy. Zauważyli, że wszelkie maszyny i narzędzia zostały umieszczone w szopie, z dala od żywiołów. Traktor znajdował się w garażu. Wszystko co powinno być zamknięte zostało zamknięte na cztery spusty. Nawet zwierzęta były spokojne. Wszystko było w najlepszym porządku. Farmer nagle zrozumiał co młody człowiek miał na myśli mówiąc, że „Może spać, gdy wieje wiatr.”  :)


Wcześniej czy później w życiu każdego pojawi się jakaś burza, na planie fizycznym, materialnym, emocjonalnym czy moralnym. Pytanie czy będziesz umiał/a spać spokojnie jak ten młody człowiek?

foto: widoczki.com

czwartek, 17 września 2015

WARTOŚĆ CZASU

  • "Jaką wartość ma jeden rok? Zapytaj studenta, który nie zdał decydującego egzaminu.
  • Jaką wartość ma jeden miesiąc? Zapytaj matkę, która urodziła przedwcześnie dziecko. 
  • Jaką wartość ma jeden tydzień? Zapytaj wydawcę tygodnika.
  • Jaką wartość ma jeden dzień? Zapytaj robotnika, który znalazł jednodniową pracę i ma dzieci do wykarmienia.
  • Jaką wartość ma jedna godzina? Zapytaj zakochanych , którzy czekają na to aby się zobaczyć.
  • Jaką wartość ma jedna minuta? Zapytaj kogoś kto spóźnił się na swój pociąg, autobus, samolot.
  • Jaką wartość ma jedna sekunda? Zapytaj osobę, która uniknęła wypadku.
  • Jaką wartość ma jedna milisekunda? Zapytaj osobę, która po wielu latach ciężkich treningów i wyrzeczeń zdobyła srebrny medal na igrzyskach olimpijskich."




A JAKĄ WARTOŚĆ MA ŻYCIE SPĘDZONE NA PRÓBACH ZNALEZIENIA SZCZĘŚCIA W TYM CO TYMCZASOWE I PRZEMIJAJĄCE?

ZAPYTAJ SIEBIE NA ŁOŻU ŚMIERCI.

piątek, 11 września 2015

przepiękny jak płatek lotosu
błyszczący słońcem w kropli rosy
w spojrzeniu Jego cała miłość
ogrzewa niczym ogień w nocy

łagodny jak ciepła bryza
kojąca samotność i łzy
w Imieniu Jego cała siła
przytul się do niej i ty

delikatny jak letnia chmurka
obejmie cię Swym ramieniem
nie bój się i nie udawaj
pozwól Mu być twym przyjacielem

wtorek, 8 września 2015

...

nie widzę cię tymi oczami
nie słyszę moimi uszami
a jednak podziwiam co dzień
dzieła twe w pełnej urodzie

bo któż tak pomalował świat
kto dał słońcu jego blask
i trzyma wszystkie planety
ubiera ziemię w klejnoty

kto sprawia że serce bije
w przyrodzie widzę twą siłę
i mądrość w nauce cierpienia
przez którą życie się zmienia

czuję że jesteś przy mnie blisko
i mogę powiedzieć ci wszystko
bo jesteś mym przyjacielem
serca mego schronieniem